News

Nasz mieszkaniec przez prawie dwa lata czekał na nowe serce, przed Wielkanocą wrócił do domu
19.04.2017
Jest mieszkańcem naszej gminy. Ma 32 lata. Z zawodu jest kierowcą. Jesienią 2014 roku Pan Marcin zachorował na grypę , niestety z powodu powikłań po chorobie doszło u niego do zapalenia mięśnia sercowego. Lekarz rodzinny zdiagnozował zapalenie płuc i posłał Pana Marcina do szpitala w Radomiu. Okazało się tam, że ma fatalne wyniki badań, diagnozowano u niego, problemy z nerkami i wątrobą.. A wszystko przez serce, które było już tak słabe, że nie pompowało odpowiedniej ilości krwi do narządów. Przez następne pół roku Pan Marcin przebywał w szpitalach jednak jego stan cały czas się pogarszał. W końcu mężczyzna trafił pod opiekę specjalistów z Zabrza. Jego stan był już poważny, ale z powodu przewlekłego zapalenia jelita, z którym zmagał się od lat, nie można go było zakwalifikować do przeszczepu. Dopiero w sierpniu 2015 roku udało się mu wszczepić protezę serca wyprodukowaną dla Fundacji Rozwoju Kardiochirurgii im. prof. Zbigniewa Religi. Ponad 20 miesięcy trwało oczekiwanie na znalezienie odpowiedniego dawcy narządu do przeszczepu. W tym czasie Pan Marcin przeszedł dwa udary mózgu, po jednym z nich miesiąc spędził na „erce”, cierpiał na zaburzenia mowy. W połowie marca udało się wreszcie znaleźć dla niego nowe serce i przeprowadzić transplantację. Wielkanoc pan Marcin mógł spędzić z rodziną.
Panu Marcinowi życzymy wszystkiego dobrego i jak najszybszego powrotu do zdrowia.